Londyn - dwa marzenia w jednym miejscu
28 września razem z moją mamą udałyśmy się w podróż do Londynu - stolicy Anglii. Od kiedy byłam małym dzieckiem zawsze, ale to zawsze byłam zakochana w zdjęciach z tego miejsca. Byłam taka szczęśliwa kiedy okazało się, że mam okazję tam być. W Londynie spędziłam 3 dni. W sobotę, udało mi się spotkać mojego idola - Louisa Tomlinsona. To było naprawdę niesamowite przeżycie ponieważ na co dzień jest on taki nieosiągalny a totalnym przypadkiem udało mi sie go zobaczyć. Byłam wtedy najszczęsliwszą osobą na świecie. W niedzielę 30.09 musiałam wrócić do Polski lecz jestem w 100% pewna że nie był to mój ostatni raz w Londynie!